Smartfony a zdrowie dziecka !!!

                                                   
                                      Smartfony , laptopy , komputery

                     

W dobie komputerów , w oszałamiającym tempie rozwijającej się technologi i zabieganym zmaterializowanym świecie ,coraz trudniej ustrzec nasze dzieci i wnuki przed cudeńkami techniki .
Z jednej strony praca i codzienne zmartwienia , pogoń za pieniędzmi min , na te właśnie cudeńka
a z drugiej zmęczenie , brak czasu na konstruktywne zabawy z dziećmi , rozwijające ich wyobraznie
Tak dzis właśnie wygląda nasze życie .
Pomyśleć że kiedyś radością była fajerka i haczyk z pieca , z którymi chłopcy biegali po podwórkach Piłka  Zośka zrobiona ze szmat i wiele innych atrakcji .
Oczywiście czasy się zmieniają i ja tez już miałam  inne ,nowoczesne zabawki ale piorytetem były zabawy na podwórku latem , gonitwa za piłka , trzepak , rower i podchody . Rodzice nie mogli dowołać się   na obiad i kolacje.
Zimą szaleństwa na sankach . Wracaliśmy zmęczeni z buziami i nosami czerwonymi od mrozu i w przemokniętych butach
W zimowe wieczory graliśmy w chińczyka , warcaby , bierki , domino. Rodzice ograniczali nam TV która była czarni-biała i dopuszczali nas tylko na programy dla dzieci .
Ja uwielbiałam grać z ojcem  w  cymbergaja na stole kuchennym, ku rozpaczy mamy . Czy ktoś pamięta i wie co to cymbergaj ?
Podczas tych gier , rodzice mieli okazje poznać swoje dzieci , ich charaktery i je kształtować wyrabiać w nich ducha zdrowej  rywlizacji  , uczyć konsekwencji ., wytrwałości .
W domu między rodzicami i dziećmi tworzyła się szczególna więz.
A ile było przy tym śmiechu a czasem  nawet łez i małych złości po przegranej .
Tak się działo w normalnych , przeciętnych rodzinach , których była większość,
Nielicznych rodziców było stać na zimowiska , drogie zabawki i karnety na basen.
Nieliczne dzieci miały łyżwy  i jezdziły  na lodowisko z rodzicami . Czasem takie lodowiska powstawały na osiedlach i były dostępne dla wszystkich dzieci- za darmo.

Ale kiedyś wszystkim się po prostu chciało , ktoś wylewał wodę godzinami na  mrozie żeby dzieci miały frajdę , zawiszał kolorowe lampki , żeby było ładnie i kolorowowo.
Kiedyś nauczyciele prowadzili wiele kólek zainteresowań , zostawali z dziećmi po lekcjach nie szczedząc sił i czasu. Ja swoją miłośc do podróży , którą przekazałam dzieciom .,zawdzieczam ,mojej cudownej nauczycielce geografii. Prowadziła kółko geograficzne , które uwielbiałam .
Mieliśmy w Pałacyku dla Harcerzy pracownie fotograficzna i tam uczyliśmy się podstaw fotografii
Były szkoły sportowe , gdzie mogliśmy do utraty tchu ganiając po boisku , kluby , gdzie mogliśmy trenować ulubiony sport . Pracownie modelarskie , Domy kultury , gdzie mogliśmy znalezć coś dla siebie i rozwijąc swoje talenty malarskie , muzyczne i wiele innych .

Byliśmy wtedy bardziej ze sobą zżyci , bardziej koleżeńscy a rodzice i nauczyciele , współpracowali ze sobą , starając się wzajemnie wspierać w procesie wychowywania nas ,dzieci .
Bo przecież to własnie dzieci są przyszłoscia i od nas zależy czy wychowamy snoba ,zamkniętego w domu , z nosem utkwionym  w komputerze , czy zaszczepimy w dziecku różne  pasje , wskazując wiele możliwości ,

     Życie mamy jedno i jeśli odpuścimy i pozostawimy dzieci same sobie , zrobimy im wielką krzywdę, nie oglądajmy się na innych , czasy się zmieniły, szkoły już nie są takie jak dawniej , ale jedno nigdy się nie zmieni - rodzina .
                 Rodzina i obowiązki wobec naszych dzieci .Jeśli nie poświecimy im odpowiedniej ilości czasu , nie zadbamy o ich rozwoj , nie rozbudzimy w nich   pasji , talentów , to zrobimy im starszną krzywdę.
Ich życie będzie jałowe i  ubogie . Nasza wież z nimi bardzo powierzchowna , nie będziemy dla nich nigdy autorytetami , przyjaciółmi . Nasze dzieci będa zmuszone uczyć się od innych obcych , brać przykład z ludzi , którzy niekoniecznie będą nam się podobać i szukać towarzystwa .
Gdy pozostaną samotne w rodzinie , będa szukały miłosci i akceptacji do końca swojego życia , będa nieszczęsliwe .

Dzis  trudno rozmawia się  na takie tematy , wiekszość udaje że ich to nie dotyczy .

 Niestety wiekszość rodziców , za wszelka cenę chce być nowoczesnymi rodzicami , zasypują swoje dzieci równymi gadżetami i  uważają ze one zastąpią bliskość , zbudują dobre relacje  ,  miłość
Niestety tak nie jest , a wręcz  przeciwnie .
Te  cuda techniki są bardzo niebezpiecznymi zabawkami , powodują straszne spustoszenie w psychice dziecka  i wywołuja grozne choroby, z rakiem mózgu wlącznie .
Przeprowadzono na ten temat wiele badań , co rusz  pojawiają sie artykuły w prasie na ten temat

Dziś chce podzielić się z wami jednym z nich .

co smartfon robi z mózgiem twojego dziecka ,-to wstrzasający artykuł

http://mamadu.pl/127813,nie-spodziewalas-sie-tego-oto-co-smartfon-robi-z-mozgiem-twojego-dziecka